Ciąża to szczególny okres w życiu kobiety. Musi zadbać o zdrowie swoje i rozwijającego się maluszka. Ogromne znaczenie ma w tym okresie zdrowa dieta i ograniczanie wszelkich nerwowych sytuacji. O diecie w ciąży krąży wiele mitów, a przyszła mama słyszy najróżniejsze porady ze strony babć, cioć i przyjaciółek. Swoje trzy grosze dodają celebryci, którzy nagrywają filmiki z poradami. Niestety, są to najczęściej nietrafione, niemające nic wspólnego z wiedzą medyczną przemyślenia. Gwiazdy, tiktokerzy i inni internetowi znawcy tematu, to nie są autorytety. Zachęcamy do czytania poradników opartych na wiedzy medycznej i konsultowanych z ginekologami. Wiele mam pyta, czy sery można jeść w ciąży? To wielowątkowe i ważne pytanie.
Spis treści
Sery- kontrowersyjny posiłek w ciąży
Sery w Polsce są uwielbianymi przystawkami, które królują na naszych stołach. Jest kilkadziesiąt gatunków serów, więc każdy może wybrać, co najbardziej odpowiada jego kubkom smakowym. Chętnie wykorzystujemy na kanapkę i jako dodatek do sałatek i zapiekanek. Wiele osób uważa, że jeśli chodzi o sery w ciąży, to jest to produkt, które panie powinny sobie odpuścić. Nie jest to do końca prawda, ponieważ nie wszystkie sery są zakazane w czasie ciąży. Miłośniczki serów pleśniowych lub niepasteryzowanych rzeczywiście muszą się bez nich obejść przez 9 miesięcy, ponieważ mogą zaszkodzić dziecku, a nawet spowodować poronienie. Sery żółte i twarogowe, a nawet homogenizowane nie są przeciwwskazane.
Dlaczego sery pleśniowe są groźne dla kobiet ciężarnych?
Kobieta spodziewająca się dziecka powinna zwracać szczególną uwagę na spożywane przez siebie produkty i zapoznać się z listą zakazanych w tym okresie przysmaków. Należą do nich sery pleśniowe i niepasteryzowane. Podobnie jak w przypadku innych produktów należących do nabiału, brak pasteryzacji może prowadzić do rozwoju groźnej bakterii, jaką jest Listeria monocytogenes. I to jest powód, dla którego nie poleca się przyszłym mamom. Pasteryzowane sery pleśniowe są poddanie ich obróbce termicznej i uznawane względnie bezpieczne w czasie ciąży. Oznacza, że można zjeść je od czasu do czasu. Aby uniknąć przypadkowego zarażenia, należy wybierać produkty zapakowane oryginalnie i opisane jako pasteryzowane. Największe niebezpieczeństwo pojawienia się groźnej bakterii listeriozy występuje w serach tzw. naturalnych, z domowych gospodarstw. W takich warunkach nie mamy pewności, czy pasteryzacja przebiegła w sposób prawidłowy. Przedsiębiorstwa mleczarskie objęte są procedurami, które mają na celu wykluczenie ewentualnej obecności Listerii w serach i innych wyrobach mlecznych. Najbardziej niebezpiecznymi serami w ciąży są te pokryte niebieską i białą pleśnią, w których składzie nie ma błonnika. Zdecydowanie lepsze są sery twarde, bo zawierają mniej wody. Kupując je, trzeba pamiętać o regule składu- na opakowaniu musi być informacja, że zostały wyprodukowane z pasteryzowanego mleka.
Skutki zakażenia listeriozą
Objawami zakażenia listeriozą są głównie symptomy ze strony przewodu pokarmowego. Dla przyszłej mamy przeważnie nie jest to groźne. Dla płodu może być to zakażenie śmiertelne – może doprowadzić do sepsy, poronienia lub obumarcia rozwijającego się dziecka. Leczenie w przypadku potwierdzenia listeriozy opiera się na antybiotykoterapii.
Sery bezpieczne dla pań w ciąży
Poniżej podajemy spis serów dozwolonych w ciąży. Zawsze należy sprawdzać informację o składzie. Przyszła mama może wykorzystać w kuchni następujące rodzaje serów;
- serek wiejski,
- serek śmietankowy,
- serek homogenizowany,
- paneer,
- ricotta,
- halloumi – jest produkowany pasteryzowanego mleka koziego. Ser Halloumi w ciąży jest dozwolony po wcześniejszym podgrzaniu go na patelni, na której nie ma tłuszczu.
- ser kozi (z mleka pasteryzowanego)
- Gruyere – jest bezpieczny pod warunkiem usunięcia skórki – jeżeli tego nie zrobimy, to zwiększamy ryzyko zakażenia listeriozą.
- ser twarogowy,
- sery przetworzone, np. serki do smarowania,
- ser biały,
- Double Gloucester – wolno go spożywać w ciąży pod warunkiem obróbki termicznej, ponieważ bez niej istnieje zagrożenie zakażenia toksoplazmozą lub listeriozą.
- ser żółty Gouda lub Emmentaler,
- ricotta – wręcz polecany dla pań oczekujących narodzin dziecka, jest lekkostrawny i niskokaloryczny, a w swoim składzie posiada dużą ilość białka.
- edam
- mascarpone,
- Leicester – smakiem przypomina cheddar – jest to jeden z najbezpieczniejszych serów w ciąży
- parmezan – ser ten wykonany jest z mleka niepasteryzowanego i dlatego musi być poddany na gorąco ( po obróbce termicznej), – tylko pod tym warunkiem panie w ciąży mogą go spożywać.
Jak widać, nawet z niektórymi serami dozwolonymi w okresie ciąży należy postępować bardzo ostrożnie i poddawać je obróbce termicznej. Istnieje też grupa serów całkowicie zakazanych w ciąży. Do nich należą następujące serowarskie produkty;
- Chevre
- Brie
- Feta
- Roquefort
- Camembert jest wytwarzany z niepasteryzowanego mleka krowiego, z udzialem pleśni Penicillium camemberti. Serowa masa formowana jest w małe krążki. Nadaje się do spożycia jedynie przez tydzień od daty jego produkcji. Informacja ogólna).
- Tallegio
- Roncal
- Pont I’Evequw
- Tomme
- Chaumes
- Sery owcze
- Bleu
- Oscypki
- Gorgonzola
- Dolcelatte
- Sery meksykańskie
Warto podkreślić, że sery pleśniowe w ciąży mogą doprowadzić do zaparć, ponieważ nie zawierają błonnika oraz do migren. Dietetycy i ginekolodzy radzą, aby wybierać jedynie najbezpieczniejsze sery w ciąży i nie przesadzać z serami, które mają dopisek „bezpieczne, ale..”
Inne produkty spożywcze zakazane w ciąży
Dieta w ciąży różni się od standardowego sposobu żywienia. Przyszła mama musi jeść na dwoje, a nie za dwoje. Niestety, z niektórymi produktami trzeba się w tym okresie pożegnać. Przeciwwskazane podczas oczekiwania na narodziny maluszka są: wędzone ryby, alkohol, surowe jajka, surowe mięso, ryby i owoce morza. Ryby możemy jeść po obróbce cieplnej. Niektórzy dietetycy przestrzegają też przed pasztetami. Zakazana jest żywność przetworzona, np.; konserwy, zupki chińskie, chipsy, sosy w proszku.