Wiersz o warzywach

Wiersz „Na straganie” Jan Brzechwa Na straganie w dzień targowyTakie słyszy się rozmowy: „Może pan się o mnie oprze,Pan tak więdnie, panie koprze”. „Cóż się dziwić, mój szczypiorku,Leżę tutaj już od wtorku!” Rzecze na to kalarepka:„Spójrz na rzepę – ta…